AWRA KADIWRA:
zaklęcia i błogosławieństwa gwoli
dobrych wróżb
i czynienia dobra
KAREN ALKALAY-GUT
àáøàëãáøà
àáøàëãáø
àáøàëãá
àáøàëã
àáøàë
àáøà
àáø
àá
à
àáøàëãáøà
AWRA KADIWRA
Będzie
jak
mówimy
Słowo
stwarza
świat
WPROWADZENIE
Słowo stwarza świat.
To zasada zarówno poezji
jak magii. Każde objaśnienie słowa abrakadabra jakie znalazłam podawało inny źródłosłów,
aż pewnego razu umierający przyjaciel przekonał mnie, że to
magiczne zaklęcie wywodzi się z aramejskiej frazy, którą
obrałam na tytuł niniejszego zbioru i przetłumaczyłam w
wierszu tytułowym. Awra—spełnia
się i KaDiwra—jak powiedziane.
Wskazuje to, iż w kształcie i uporządkowaniu języka zawiera
się moc zmiany świata, który zastajemy, że rzeczy stają
się jak mówimy.
AWRA KADIWRA
(Pierwszy
i ostatni wiersz to moje własne inwokacje mocy wypowiadania zaklęć)
INWOKACJA
Źródłem
zawsze ból
to co zostaje
w nocy
z walki
by dalej
trwać
To cierpienie
przynosi
owoce
w dzień
pokarm korzeniom
nowego życia
DO MUZY
Spotkajmy się tam gdzie
kiedyś
w samym środku lasu tęsknoty
na końcu wąskiej ścieżki
wzdłuż jeziora spełnienia
Wezmę ze sobą
mój pusty złoty puchar
ty przyniesiesz nasz wywar
ambrozji
NAUKA LATANIA
Jako dziecko bałam się pozwolić
ciału
unosić się na wodzie, trzymałam
mocno stopę
na dnie basenu tak na wszelki
wypadek.
Dziś czasem ufam niebu
powierzam serce wiatrowi
i płynę—nic mnie nie
trzyma
prócz pragnienia
by zewsząd czuć
powietrze.
ZAKLĘCIE MIŁOSNE
Dziś sam nie wiedząc czemu
ubierzesz się wcześnie
i przejdziesz
długą ulicą od twojego
domu do mojego.
Po drodze wymyślisz jakąś
bajeczkę
i będziesz się modlił
żebym się nie połapała.
Jeśli choć raz popatrzyłeś
na mnie z miłością
to teraz wróci to do
ciebie
gdy twe nogi wiodą cię
do mych dzrwi
do mego domu i mego łóżka
twa krew
zawsze na me wezwanie
NIE JA
Zobacz mnie
zobacz mnie wpierw stamtąd
zobacz mnie stojącą na
schodach
zobacz mój cień długo
zanim
mnie zobaczysz
Nie ja
niech cię zobaczę
osobno
niech się nauczę
zostawiać cię w spokoju
niech ta pieśń rozpocznie się tak
niech zobaczę twój
cień
niech zobaczę twe granice
Nie ja
Już gdy to mówię
odwracasz się
odwracasz w stronę
schodów
odwracasz się złapany w
locie
uczysz się kochać mnie
kochającą ciebie
ŚLUB
Wszyscy kochankowie
wzbogacają świat—
dowodzą że możliwy
jest związek
w naszych podzielonych czasach
Wszystkich kochanków
wzbogaca
świat—
wchłaniają ciepło
jak drzewo wodę,
i kwitną
kwitną
Błogosławieństwo
spada
wszystkim nam na głowy
podczas ślubu
dzięki pannie i panu młodym
Chwytamy bukiet ich miłości
i odrzucamy im
wszystkie życzenia
naszych lat i snów
POCZĘCIE
Tu
wewnątrz
chcę
się pojawić
Chcesz
mnie ze sobą
też.
Chci silniejsze
niż łzy
niż pustka.
Chęci silniejsze
niż strach
niż unikanie.
Chęci to wiatr
co gdy wieje może zmienić
nawet kształt wszechświata.
Chęci to woda
co gdy płynie niesie
żyzną glebę na jałowy
brzeg
urodź mnie urodź mnie
urodź mnie
NA UROCZYSTOŚĆ Z OKAZJI URODZENIA
DZIEWCZYNKI
Wszystkich nas
Oświetlasz
Wszystkich nas
Oświecasz
Twa obecność stwarza
nową pełnię
łączysz nas wszystkich
ze światłem nowego
pokolenia,
łączysz twych
rodziców
jeszcze silniejszym węzłem
poprzez wspólne stworzenie
ciebie
i odpowiedzialność
za twe dobro
Łączysz pokolenia
twoim imieniem—
przeszłość z
przyszłością—
i zaczynasz coś nowego
dla siebie
i dla nas wszystkich
Niech twoje życie będzie
ciągiem
oświetleń i oświeceń
dla ciebie
i tych których nauczysz się
kochać.
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO PRZY
URODZENIU
W tej najszczęśliwszej chwili
myślimy o nieobecnych
na uroczystości
o tych których kochamy
którzy chcieliby
wziąć udział w
naszej radości
choć przecież oni są
z nami
mają swój udział
w radości
przez uczestnictwo w niej
odnawiani
i choć nam ich brakuje
są błogosławieni w
tym wydarzeniu
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO DLA NOWYCH
RODZICÓW
Obrzęd wykupienia dziecka
zwyczaj wykupywania pierworodznego
od kasty kapłańskiej
to nauka dla wszystkich
rodziców
że wychowywanie dzieci to
przywilej
bez ceny
a wszystkie noce kiedy nie śpicie
wpierw dlatego że ona domaga
się jedzenia
póŹniej dlatego że
ona domaga się własnego życia
pamiętajcie – to nie coś
co przyszło
samo z siebie ani przypadkiem
to przywilej którego sami
chcieliście
i ze skutkiem
ODNOWA MAŁŻEŃSTWA
W tym domu
tkwi potężna siła
szechina deszcz
spada na dach
i w dół rynien,
leje się z kranów
i spływa do ścieków.
W tym domu
poduszki zlane
daremnymi łzami,
zagłówki
ciśnięte w nieswoje miejsca
duszą choć mogłyby
być oparciem.
W tym domu
stare palenisko
tylko czeka
by w nim rozpalono
głęboko w środku prawdziwe uczucie.
Teraz pora
by wszystko co jest
w tym domu
objawiło się
w swej pierwotnej
pełnej postaci
w prawdziwym porządku.
Teraz pora
w tym domu
by nakierować moc
na stałe, sprawiedliwe
martczyne boskie uzdrawianie.
Teraz będzie miłość
gdy na to czas.
Teraz będzie miłość
gdy na to czas.
Teraz będzie miłość
gdy na to czas.
PRZECIW BEZSENNOŚCI
Księżycu, uspokój noc
grzmiącą jak konie
skaczące przez łóżko
by zaraz zawróćić i kłusem, i w galop, i skok,
na nowo i na nowo, mącąc powietrze
zastarzałym żalem i obawą.
Księżycu, niech twe palce pieszczą
mięki kark smutku prostują
poplątane korzonki
oddzielają bolesne blizny od maleńkich nerwów.
Księżycu, ty znasz udrękę bezsenności,
widziałeś życie przeżuwane i cierpiane w nocy,
wyobraź sobie głębię lekarstwa. Udziel swej mądrości,
pociechy: ukój tę noc.
NA OŻYWCZY SEN
Czasami w nocy nie możesz spać
bo twoje życie na jawie
jest tak skrępowane i ograniczone
że tylko nocą możesz się uwolnić
ale jak bierzesz pigułki
nasenne śpisz
i przesypiasz tę jedyną
część która coś jest warta
Wtedy powinnaś wyjść
ze smutnej i nie dającej odpoczynku pościeli
i powiedzieć do lustra w łazience:
Jutro jak się obudzę
zacznę
odwojowywać moje życie,
obdzierać ze skóry ten tłusty
żywot króry sobie
wymościłam
Jutro gdy się obudzę
zrobię
coś by ten dzień
stał się nowym początkiem.
OCALENIE DRZEW
Spadłbym ze skarpy ale drzewo ocaliło mnie—
Niżyński
Powiedz mi prawdę, Krzaku Głogu,
Pozwól się wesprzeć
na tobie Sosno,
Powiedz mi co widzisz, Drzewo
Gumowe
Potrzebuję waszych rozłożystych
ramion, waszego ciężaru,
Waszej trwałości
DLA ULGI OD NIECHCIANEJ MIŁOŚCI
(Do wypowiedzenia przed lustrem)
Za daleko zaszłoś
Tęskniące
Serce broczące
Osłabiające
Ukryte źródło mnie
Niech nastanie czas
Zaczęcia
Nowej miłości
Miłości wewnątrz
DLA ULGI OD DRESZCZY
Każde
słowo którego nie powiesz wygania precz chorobę
A
każda wytarta litera w lepsze miejsce cię zabiera
Każde
zmilczane słowo przybliża cię do ciszy
A
każda cisza nowa przybliża błogość
Dlatego
mów coraz krócej i krócej
Aż
twoja pełnia powróci
Zdrowie
ci przywróci.
I
zakończy to
Uśmiech.
POKONYWANIE CHOROBY
Najpierw się poznamy
spytam cię
skąd jesteś
kto ci imponuje, którego
kandydata poparłbyś
gdyby jutro były wybory,
z jakim zwierzęciem się
budzisz
gdy twoja partnerka wciąż
śpi.
Potem się w sobie
zakochujemy—ty
oczarowujesz mnie, skupiasz
wszystkie moje myśli,
marzenia, nocne
zmory, mój seks kradniesz
wszystkim co nie są
tobą.
A ty mnie osłabiasz,
wyrywasz mi włosy,
zostawiasz obolałą, z
czerwonymi oczami
że aż się nie ważę
myśleć o tym wszystkim
co kiedyś było
tak ważne
dla mnie.
Potem się budzę
jak demoniczni kochankowie
budzą się w końcu i
widzę
że jesteś tylko
pospolitym wampirem
biorę kołek
zabieram swe życie
wszystko co mnie trzyma
kieruję to
na twą zgubę.
DLA PRZYJACIELA, KTÓREGO POTRZEBY SĄ
WIĘKSZE NIŻ NASZE MOŻLIWOŚCI
Któregoś dnia moja miłość
przedrze się przez moje
ograniczone możliwości
Któregoś dnia moja miłość
sprawi że mi wybaczysz
dni gdy mnie nie ma
dla ciebie
ZAKLĘCIE DLA ZŁAGODZENIA ROZSTANIA
To oczywiście wybór życia.
To co wymuszone na tobie przy urodzeniu
jest teraz aktem tworzenia, radością
którą możesz
przyjąć, uznać za swoją.
Niech ten wiersz pomoże
akuszerce, tobie,
złagodzić skurcze
porodowe
bo w nim jesteś cała
matką i dzieckiem.
DLA NASTOLETNIEGO POTOMSTWA
Dziś miód, jutro cebula –
Przysłowie
arabskie
Dziś będziesz
Mi miodem
Przyjaciołom cebulą
Dziś cię nie
zniszczy
nasze podobieństwo
lękaj się naszych
przeciwieństw
Dziś będziesz
Mi miodem
Przyjaciołom cebulą.
DZIEŃ PO TYM JAK SIĘ WYGŁUPIŁAŚ
Dzień na dochodzenie do
siebie
i radzenie sobie
z mocą dobra
wyzwoloną
przez uświadomienie sobie
ograniczeń
ludzkości
ZNAJOMI STAJĄ SIĘ W
PRZYJACIÓŁMI
Czarny kocie co znasz
zło
które czynimy sobie
nawzajem
naucz mnie
aksamitnego sekretu
jasności
w ciemności
PRZECIW DRESZCZOM
Noś słowo
na szyi
trójkąt
z malejących liter
rosnącego napięcia
Noś słowo
ukazujące władzę
nad światem
niewidzialnych dreszczy
Machnij różdżką
niech się stanie
abrakadabra
ODSZUKIWANIE
O mój kolczyku złoty
tak bardzo mój że nie
da się wyrazić
gdzie początek twego kręgu
mów do mnie językiem
którego się nauczyłeś
w moim uchu
powiedz gdzieś się ukrył
DLA NATCHNIENIA
Nie patrz na księżyc.
Nie rozstrząsaj pustki.
Mów do tych których
kochasz
pytaj o ich księżyce
daj im dużo
ZAKLĘCIE PRZED EGZAMINEM
Co tępe naostrzone
co zamazane wyostrzone
co wiele w jedno zmienione
co wiele w jedno zmienione
co wiele w jedno zmienione
Co powiedziane spełnione
co grane wcielone
co wiele w jedno zmienione
co wiele w jedno zmienione
co wiele w jedno zmienione
Co prawdziwe wyświetlone
co ukryte ujawnione
co wiele w jedno zmienione
co wiele w jedno zmienione
co wiele w jedno zmienione
LAS ODPOWIADA
Pamiętaj o sosnach
co cię budziły rano
pachnące przynależnością
Ziemi miękiej od ich igieł
niebie przeciekającym w
dół
Pamiętaj o kręgach na
wodzie
wyrytych w skale wychodzących
z głębin ludzkich oczu
o kąpiących się z
ich lodowatym braterstwem
w gorące letnie popołudnia
Pamiętaj o ogniu
który ci dałem
w te noce
zimnej ciemności
O autorce: Karen Alkalay-Gut urodziła się w Londynie w
ostatnią noc Blitzu a wychowała w Rochester w stanie Nowy Jork. W
1975 obroniła doktorat na Uniwersytecie w Rochester. Od 1972 mieszka w
Izraelu zajmując się rodziną, ucząc poezji na Uniwerytecie
w Tel Awiwie, pisząc i żyjąc.
Jest przewodniczącą Izraelskego Związku Pisarzy Anglojęzycznych
i wiceprzewodniczą Federacji Związków Pisarzy w Izraelu,
redaktorem odpowiedzialnym Jerusalem Review i członkiem
zarządu Alsop Review.
Karen
Alkalay-Gut pisała o Dowsonie, Oskarze Wilde i Swinburnie w takich
czasopismach jak Criticism, Journal of Pre-Raphaelite Studies, Victorians
Institute Journal i Victorian Poetry, a obecnie pracuje
nad rozprawą “Logika poezji późnowiktoriańskiej”. Cztery
tomiki jej poezji ukazały się w przekładach hebrajskich. Tłumaczyła
też poezję z hebrajskiego, jidysz i arabskiego.
Interesuje ją
nowa i współczesna poezja amerykańska, muzyka rockowa i ich rozmaite
kombinacje.